To niewielkie miasto leży dwadzieścia kilometrów od Brna u zbiegu trzech rzek: Jihlavy, Oslavy a Rokytni. Znane jest przede wszystkim jako miejsce urodzenia takich artystów jak malarz Alfons Mucha czy aktor Vladimír Menšík. Charakterystyczny styl obrazów tego pierwszego na pewno kojarzy większość z nas. Drugiego Polacy mogą pamiętać z serialu dla młodzieży i dzieci Arabela .
Historia samego miasta sięga trzynastego wieku, jednak największy rozkwit przypadł na wiek szesnasty. W tym okresie w mieście znalazł swoje miejsce Ewangelicki Kościół Czeskobraterski, który założył tu swoją drukarnię. Praca tej tajnej drukarni dała podwaliny pod powstanie pierwszego całościowego przekładu Biblii na język czeski. Wydruk tej „czeskiej Biblii” miał miejsce jednak w niedalekich Kralicach, a jej historyczną wartość w Czechach można porównać z dokonaniami Mikołaja Reja w Polsce.
Przez ponad sto pięćdziesiąt lat od, początku dziewiętnastego wieku w Ivančicach uprawiano szparagi. Tutejsze szparagownie swoją sławą dorównywały piwu z Pilzna. Wywożono stąd szparagi do całej Monarchii Austro-Węgierskiej.
Dzisiaj niespełna dziesięciotysięcznych Ivančicach nie hoduje się już szparagów. Poza uprawami demonstracyjnymi. Co roku odbywa się tu w maju święto szparagów, gdzie można zakupić i skosztować potrawy z tego warzywa.
Co się tyczy samego miasta współcześnie, to nie jest ono cukierkowo piękne, musimy to przyznać otwarcie. Ale i tak znajdziemy tu kilka miejsc wartych zobaczenia. Zacznijmy od głównego rynku miasteczka – Palackého náměstí. Tutaj znajduje się Nowy Ratusz, ten na głównym zdjęciu we wpisie. Początkowo był to gotycki gródek, którego zachodnie ściany stanowiły część murów obronnych miasta. Z biegiem lat budynek był przebudowywany wielokrotnie, uzyskując ostatecznie formę tzw miejskiego pałacu. Zmieniała się także jego funkcja, bo mieściły się tam koszary, szkoły, urzędy, by ostatecznie pełnić rolę ratusza.
Nieopodal znajdziemy Stary Ratusz, drugi najstarszy (po kościele Wniebowzięcia Marii Panny) budynek przy rynku. Jego gotycko-renesansowy wygląd zachowany jest do dziś. W tym budynku mieści się biuro informacji turystycznej (do nabycia są tu chociażby bardzo popularne Znaczki Turystyczne) oraz przede wszystkim muzeum Alfonsa Muchy i Vladimira Menšika.
Warto też wspomnieć, że właśnie w Ivančicach istniała największa i najstarsza żydowska komuna na Morawach. Dzisiaj po jej członkach zastało kilka budynków, zdewastowana synagoga oraz cmentarz. Ten ostatni utrzymany jest w dobrym stanie ale otwarty tylko na życzenie zwiedzających po wcześniejszym umówieniu się z odpowiednia osobą. Jednak mur ogradzający cmentarz jest na tyle niski, że spokojnie można się przyjrzeć licznym kamieniom nagrobnym z daleka.